Hej, hej! ;)
W tym poście chciałabym opisać ćwiczenie, które wykonujemy z piłką. Jest ono bardzo fajne, nie jesteśmy po nim zmęczeni, a ćwiczymy i bawimy się przy tym! ;)
Przygotujmy piłkę, i wykonajmy krótką rozgrzewkę, którą opisałam w pierwszym poście - jest to ważne. Jeśli nie macie piłki do siatkówki, weźcie inną, np. gumową. Ale nie polecam piłki od nożnej lub koszykówki, bo mogą być one za ciężkie.
Wstańmy. W pozycji stojącej trzymamy piłkę na wysokości klatki piersiowej. Trzymamy ją oburącz. Odrywamy lewą rękę od piłki, prawa ręka razem z piłką zostaje przełożona przez głowę, lewa ręka czekana piłkę prze ramieniu. W czasie, kiedy prawa ręka przekłada piłkę z tyłu głowy, głowa wykonuje krążenie w lewo. Lewa ręka bierze piłkę, przy klatce piersiowej przekazuje ją lewej ręce, i ponownie prawa ręka przekłada piłkę z tyłu głowy, w tym czasie przełożenia głowa krąży w lewo, prawa ręka przekazuje lewej ręce piłkę, (czyli wykonujemy czynność 2 razy) i uwaga: lewa ręka obniża się z piłką na wysokość pępka, przekazuje piłkę prawej ręce, a prawa ręka przekłada piłkę przez biodra. Biodra w momencie, gdy piłka zostaje przekładana, wyginają się delikatnie w przód. Na środku, czyli na wysokości kręgosłupa, prawa ręka przekazuje piłkę lewej ręce (w tym czasie delikatnie łączą się nasze barki), a lewa ręka znowu na wysokości pępka podaje piłkę prawej ręce, prawa okrąża, na wysokości kręgosłupa podaje piłkę, lewej, i uwaga: lewa piłka podaje piłkę prawej, prawa zniża się, podnosimy kolano pod kątem prostym, i prawa ręka przekłada piłkę pod prawym kolanem, lewa ręka czeka z lewej strony kolana. Prawa ręka podaje piłkę lewej, opuszczamy prawe kolano, lewa ręka przechodzi na lewą stronę ciała i przekłada piłkę przez lewe kolano, prawa ręka czeka z prawej strony nogi, bierze piłkę i przekłada przez prawe kolano, lewa bierze i przekłada przez lewe kolano, i wszystko od początku powtarzamy, czyli: prawa ręka przekłada piłkę przez głowę, itd... :)
Może to ćwiczenie jest opisane długo, bo ja opisywałam szczegółowo. Mam nadzieję, że spodoba się Wam.
Dziękuję za przeczytanie! :)
czwartek, 26 grudnia 2013
środa, 25 grudnia 2013
Żonglerka
Hej :) Pewnie nie raz, np. w cyrku widzieliście żonglerkę dwoma, trzema, czterema [...] piłkami. Ja dzisiaj opiszę, jak żonglować dwoma piłkami wielkości mandarynki/pomarańczy. Oczywiście przed przejściem do nauki żonglerki, musimy wykonać rozgrzewkę, lecz nie taką, jak w pierwszym poście (będą te same elementy), ale taką, która szczególnie rozgrzewa ręce, dłonie, nadgarstki i palce.
Zaczynamy! :D
- krążenie ramionami w przód w miejscu z uginaniem kolan przy okrążeniach
- krążenie ramionami w tył w miejscu z uginaniem kolan przy okrążeniach
- podnoszenie prawej ręki i lewej nogi & lewej ręki i prawej nogi na przemian - najpierw z uginaniem lekko kolan, potem razem z podskokami
- krzyżowanie rąk w przód oraz odginanie ich lekko w tył - najpierw z uginaniem lekko kolan, potem razem z podskokami
- skip A, tzn. podnoszenie kolan w przód w biegu. My robimy ten bieg w miejscu na macie
- skip C, tzn. uginanie kolan w tył. Pięty dotykają pośladków
- wykonywanie "słoneczek" czyli poruszanie dłońmi, palcami i nadgarstkami tak, jakby to było słoneczko
- trzymamy prostą rękę. Przytrzymujemy ją łokciem od dołu,i przedramieniem machamy w przód (do siebie, tak, aby dłoń dotykała ramienia) i w tył (od siebie). Te czynności na jedną rękę wykonujemy 30 sekund, powtarzamy to na drugiej również 30 sekund.
-łączymy barki
- napinamy palce i rozluźniamy przez 15 sekund.
-krążymy nadgarstkami w obie strony przez 30 sekund
Możemy również powykonywać wszystkie ćwiczenia, które opisałam w moich wszystkich postach.
Jeśli jesteście już rozgrzani, możemy brać się do nauki żonglowania! :)
Bierzemy piłki w obie ręce. Na początek będziemy wykonywać tylko pojedyncze czynności, które nauczą nas żonglować. Jeśli mamy piłki w rękach, najpierw ćwiczymy wyrzucanie i łapanie ich. Podrzućcie sobie piłki, i spróbujcie je złapać. Jeśli już w miarę umiecie łapać, zaczynamy te czynności.
Podrzuć prawą ręką piłkę, która jest w ręce. Postaraj się podrzucić ją w miarę wysoko. W tym czasie, kiedy piłka z prawej ręki jest w górze, przekładamy piłkę z lewej ręki do prawej, a prawa podrzuca tą piłkę, którą otrzymała od lewej. A jeśli już lewa ręka odda piłkę prawej, od razu łapie tą, którą prawa podrzuciła. I tak cały czas w kółko. Spróbujcie nauczyć się ich płynnie, a jeśli już to opanujecie, postarajcie się te piłki wyrzucać tak okrężnie, żeby krążące piłki stanowiły taki jakby okrąg.
Jeśli macie jakieś wątpliwości/pytania, proszę o komentarze - na pewno odpowiem! ;)
Dziękuję za przeczytanie! :)
A tu podam Wam definicję żonglerki:
Żonglerka (fr. jongleur) to rodzaj rozrywkowej aktywności fizycznej, polegający na poruszaniu rekwizytami w niekonwencjonalny sposób. Najbardziej rozpoznawalną formą jest wielokrotne, powtarzalne podrzucanie przedmiotów w powietrze i ponowne ich chwytanie. Rekwizytami mogą być piłki, maczugi, obręcze, diabolo, poi, specjalnie wykonane kije, a także przedmioty codziennego użytku, jak długopisy, pudełka czy kapelusze. Niektórzy żonglerzy zwiększają dramatyzm swoich pokazów, używając przedmiotów takich jak noże, pochodnie czy nawet piły łańcuchowe.
Zaczynamy! :D
- krążenie ramionami w przód w miejscu z uginaniem kolan przy okrążeniach
- krążenie ramionami w tył w miejscu z uginaniem kolan przy okrążeniach
- podnoszenie prawej ręki i lewej nogi & lewej ręki i prawej nogi na przemian - najpierw z uginaniem lekko kolan, potem razem z podskokami
- krzyżowanie rąk w przód oraz odginanie ich lekko w tył - najpierw z uginaniem lekko kolan, potem razem z podskokami
- skip A, tzn. podnoszenie kolan w przód w biegu. My robimy ten bieg w miejscu na macie
- skip C, tzn. uginanie kolan w tył. Pięty dotykają pośladków
- wykonywanie "słoneczek" czyli poruszanie dłońmi, palcami i nadgarstkami tak, jakby to było słoneczko
- trzymamy prostą rękę. Przytrzymujemy ją łokciem od dołu,i przedramieniem machamy w przód (do siebie, tak, aby dłoń dotykała ramienia) i w tył (od siebie). Te czynności na jedną rękę wykonujemy 30 sekund, powtarzamy to na drugiej również 30 sekund.
-łączymy barki
- napinamy palce i rozluźniamy przez 15 sekund.
-krążymy nadgarstkami w obie strony przez 30 sekund
Możemy również powykonywać wszystkie ćwiczenia, które opisałam w moich wszystkich postach.
Jeśli jesteście już rozgrzani, możemy brać się do nauki żonglowania! :)
Bierzemy piłki w obie ręce. Na początek będziemy wykonywać tylko pojedyncze czynności, które nauczą nas żonglować. Jeśli mamy piłki w rękach, najpierw ćwiczymy wyrzucanie i łapanie ich. Podrzućcie sobie piłki, i spróbujcie je złapać. Jeśli już w miarę umiecie łapać, zaczynamy te czynności.
Podrzuć prawą ręką piłkę, która jest w ręce. Postaraj się podrzucić ją w miarę wysoko. W tym czasie, kiedy piłka z prawej ręki jest w górze, przekładamy piłkę z lewej ręki do prawej, a prawa podrzuca tą piłkę, którą otrzymała od lewej. A jeśli już lewa ręka odda piłkę prawej, od razu łapie tą, którą prawa podrzuciła. I tak cały czas w kółko. Spróbujcie nauczyć się ich płynnie, a jeśli już to opanujecie, postarajcie się te piłki wyrzucać tak okrężnie, żeby krążące piłki stanowiły taki jakby okrąg.
Jeśli macie jakieś wątpliwości/pytania, proszę o komentarze - na pewno odpowiem! ;)
Dziękuję za przeczytanie! :)
A tu podam Wam definicję żonglerki:
Żonglerka (fr. jongleur) to rodzaj rozrywkowej aktywności fizycznej, polegający na poruszaniu rekwizytami w niekonwencjonalny sposób. Najbardziej rozpoznawalną formą jest wielokrotne, powtarzalne podrzucanie przedmiotów w powietrze i ponowne ich chwytanie. Rekwizytami mogą być piłki, maczugi, obręcze, diabolo, poi, specjalnie wykonane kije, a także przedmioty codziennego użytku, jak długopisy, pudełka czy kapelusze. Niektórzy żonglerzy zwiększają dramatyzm swoich pokazów, używając przedmiotów takich jak noże, pochodnie czy nawet piły łańcuchowe.
wtorek, 24 grudnia 2013
Trochę o siatkówce ;)
Cześć! :) W pierwszym poście pisałam, że trenuję i interesuję się siatkówką. :) W dzisiejszym poście chciałabym Was nauczyć naskoku do ataku który wszyscy siatkarze i siatkarki muszą stosować przy ataku (atak pokazany jest na zdj. 1. A Naskok to przygotowanie do ataku, zebranie energii, i przede wszystkim wyskok w górę, żeby zaatakować pole przeciwnika (obrazek 2.)
Żeby zaatakować pole przeciwnika w siatkówce, należy wykonać odpowiedni naskok. Jeśli jeszcze nie umiemy atakować, będziemy rzucać piłkę, a opiszę tu, w jaki sposób rzucać.
Nie jest to pokazane na obrazku powyżej, bo powyżej jest już tylko naskok, a trzeba przed naskokiem wykonać nabieg. Wyjaśnię, jak go zrobić.
Przygotujmy piłkę (rozmiar 4) do siatkówki najlepiej. Trzymamy ją na wysokości pępka.
Wszystkie te czynności wykonujemy z piłką na wysokości pępka, dopóki nie wydam innego polecenia i nie wspomnę, że coś robimy z piłką, ok? ;) Zaczynamy:
wystawiamy prawą nogę do przodu, nabiegamy na lewą, wykonujemy naskok na pięty, podnosimy piłkę w rękach do góry i przerzucamy ją przez siatkę. Na obrazku powyżej jest pokazany atak, a to co opisałam to tylko przygotowanie. Pamiętajcie, że w momencie przerzucania piłki Wasze ręce muszą być w najwyższym punkcie. To jest tylko takie ćwiczenie, ataku chyba nie ma sens opisywać, bo jeśli nie trenujecie siaty, to i tak pewnie nie macie siatki w domu no i się nie nauczycie ;/ ale popróbujcie chociaż to ćwiczenie ;) Zachęcam - trenujcie siatkówkę, bo warto <3
Żeby zaatakować pole przeciwnika w siatkówce, należy wykonać odpowiedni naskok. Jeśli jeszcze nie umiemy atakować, będziemy rzucać piłkę, a opiszę tu, w jaki sposób rzucać.
Nie jest to pokazane na obrazku powyżej, bo powyżej jest już tylko naskok, a trzeba przed naskokiem wykonać nabieg. Wyjaśnię, jak go zrobić.
Przygotujmy piłkę (rozmiar 4) do siatkówki najlepiej. Trzymamy ją na wysokości pępka.
Wszystkie te czynności wykonujemy z piłką na wysokości pępka, dopóki nie wydam innego polecenia i nie wspomnę, że coś robimy z piłką, ok? ;) Zaczynamy:
wystawiamy prawą nogę do przodu, nabiegamy na lewą, wykonujemy naskok na pięty, podnosimy piłkę w rękach do góry i przerzucamy ją przez siatkę. Na obrazku powyżej jest pokazany atak, a to co opisałam to tylko przygotowanie. Pamiętajcie, że w momencie przerzucania piłki Wasze ręce muszą być w najwyższym punkcie. To jest tylko takie ćwiczenie, ataku chyba nie ma sens opisywać, bo jeśli nie trenujecie siaty, to i tak pewnie nie macie siatki w domu no i się nie nauczycie ;/ ale popróbujcie chociaż to ćwiczenie ;) Zachęcam - trenujcie siatkówkę, bo warto <3
poniedziałek, 23 grudnia 2013
Ćwiczenia z piłką :)
Hej! :) Obiecałam Wam w poprzednich postach, że pokażę Wam ćwiczenia z piłką wielkości pomarańczy. ;)
Oczywiście przed przejściem do tych ćwiczeń wykonajcie rozgrzewkę, którą opisałam w moim pierwszym poście. :)
Ćwiczenie 1.: Ułóżcie ręce podniesione poziomo pod kątem prostym od bioder, czyli na wysokości ramion. W lewej ręce trzymaj piłkę. Odegnij obie ręce delikatnie do tyłu tak, aby barki się złączyły, następnie poprowadź obie ręce tak aby dłonie złączyły się i przekazały piłkę z jednej dłoni do drugiej. Pamiętaj, aby ćwiczenie wykonywać cały czas z prostymi rękoma, które są na wysokości ramion! Ćwiczenie wykonuj przez 30 sekund, 10 sekund odpocznij zaokrąglaj barki, następnie powtórz ćwiczenie przez 30 sekund.
Ćwiczenie 2.: Miej opuszczone obie ręce normalnie, tak, jak zawsze trzymamy. Ręce są luźne, ale nie zagięte - proste, ale nie napięte. Odegnij jedną rękę leciutko w tył, tak, jakbyś nią kołysał, i odegnij mocniej w przód do głowy (ręka cały czas jest prosta). Gdy trzymasz już rękę przy głowie, odegnij przedramię do tyłu - za głowę, dotykając barek, i z powrotem przywróć rękę do pierwszej pozycji. Staraj się to wykonywać płynnie. Na jedną rękę ćwiczenie wykonaj 10 razy, następnie na drugiej to samo - 10 razy.
Ćwiczenie 3.: Stań prosto, ręce wzdłuż ciała ułożone w dół. Trzymaj piłkę w prawej ręce. Prawą ręką wykonaj jedno krążenie ramiona w tył. Gdy dłoń będzie przy biodrze, podnieś prawą nogę pod kątem prostym i wewnątrz jej przełóż piłkę. Lewa ręka czeka na piłkę z lewej strony nogi (również pod nogą), następnie prawa ręka przekazuje lewej piłkę, po czym lewa ręka podnosi się do góry, wykonuje krążenie ramiona w tył, przekłada piłkę pod nogą, itd. Ćwiczenie wykonuj przez 2 minuty.
Myślę, że powyższe ćwiczenia nie sprawią Wam trudności - wręcz przeciwnie! :) Sprawią Wam przyjemność. :) Wesołych Świąt! :-)
Oczywiście przed przejściem do tych ćwiczeń wykonajcie rozgrzewkę, którą opisałam w moim pierwszym poście. :)
Ćwiczenie 1.: Ułóżcie ręce podniesione poziomo pod kątem prostym od bioder, czyli na wysokości ramion. W lewej ręce trzymaj piłkę. Odegnij obie ręce delikatnie do tyłu tak, aby barki się złączyły, następnie poprowadź obie ręce tak aby dłonie złączyły się i przekazały piłkę z jednej dłoni do drugiej. Pamiętaj, aby ćwiczenie wykonywać cały czas z prostymi rękoma, które są na wysokości ramion! Ćwiczenie wykonuj przez 30 sekund, 10 sekund odpocznij zaokrąglaj barki, następnie powtórz ćwiczenie przez 30 sekund.
Ćwiczenie 2.: Miej opuszczone obie ręce normalnie, tak, jak zawsze trzymamy. Ręce są luźne, ale nie zagięte - proste, ale nie napięte. Odegnij jedną rękę leciutko w tył, tak, jakbyś nią kołysał, i odegnij mocniej w przód do głowy (ręka cały czas jest prosta). Gdy trzymasz już rękę przy głowie, odegnij przedramię do tyłu - za głowę, dotykając barek, i z powrotem przywróć rękę do pierwszej pozycji. Staraj się to wykonywać płynnie. Na jedną rękę ćwiczenie wykonaj 10 razy, następnie na drugiej to samo - 10 razy.
Ćwiczenie 3.: Stań prosto, ręce wzdłuż ciała ułożone w dół. Trzymaj piłkę w prawej ręce. Prawą ręką wykonaj jedno krążenie ramiona w tył. Gdy dłoń będzie przy biodrze, podnieś prawą nogę pod kątem prostym i wewnątrz jej przełóż piłkę. Lewa ręka czeka na piłkę z lewej strony nogi (również pod nogą), następnie prawa ręka przekazuje lewej piłkę, po czym lewa ręka podnosi się do góry, wykonuje krążenie ramiona w tył, przekłada piłkę pod nogą, itd. Ćwiczenie wykonuj przez 2 minuty.
Myślę, że powyższe ćwiczenia nie sprawią Wam trudności - wręcz przeciwnie! :) Sprawią Wam przyjemność. :) Wesołych Świąt! :-)
Boże Narodzenie - czas, w którym szczególnie dużo jemy ;)
Hej! :) Święta Bożego Narodzenia tuż tuż przed nami! :) Wtedy na wigilijny stół przygotowujemy rybę smażoną na maśle, pierogi z kapustą i z grzybami (bądź z czym innym), barszczyk z uszkami, zupę grzybową. Mmm... Jak się o tym pisze, to aż mi tym nagle zapachniało. :P Wszystkie te potrawy są pyszne! ;) Wiadomo więc, że nie będzie nam się chciało troszkę gimnastykować. ;] Podam Wam zatem proste ćwiczenia, które nie wymagają wysiłku, ale rozciągają mięśnie. :)
Może spotkaliście się kiedyś z ćwiczeniem o nazwie "motylek"? Jeśli nie, krótko je Wam objaśnię.
Siadamy "po turecku" (skrzyżowanie nóg w siadzie). Stopy złączamy razem od strony wewnętrznej i ciągniemy je bardziej do wewnątrz (w stronę pośladków). Ręce trzymają stóp. Pilnujmy żeby stopy były cały czas ciągnięte w stronę pośladków! A kolanami machamy tak, jakbyśmy ruszali skrzydełkami. Ćwiczenie wykonuj przez 30 sekund, 10 sekund odpocznij, ponownie wykonaj przez 30 sekund. Pamiętaj, aby plecy były proste.
Mam nadzieję, że to ćwiczenie nie sprawi Wam trudności. Jest dobrane na święta, żeby chociaż rano i wieczorem je wykonać. Prawda, że czujemy, że nasze mięśnie są rozciągnięte? ;)
A teraz opiszę ćwiczenie na plecy i ręce (również łopatki): splatamy dłonie (od zewnątrz) za plecami na wysokości bioder. Ręce muszą być proste! Splecione dłonie ciągniemy wzwyż i opuszczamy, wzwyż i opuszczamy... Ćwiczenie wykonujemy sprawnie, tak jak "motylka". :)
To wszystko, jeśli chodzi o ćwiczenia na Boże Narodzenie. :P
Dziękuję za przeczytanie! :)
Może spotkaliście się kiedyś z ćwiczeniem o nazwie "motylek"? Jeśli nie, krótko je Wam objaśnię.
Siadamy "po turecku" (skrzyżowanie nóg w siadzie). Stopy złączamy razem od strony wewnętrznej i ciągniemy je bardziej do wewnątrz (w stronę pośladków). Ręce trzymają stóp. Pilnujmy żeby stopy były cały czas ciągnięte w stronę pośladków! A kolanami machamy tak, jakbyśmy ruszali skrzydełkami. Ćwiczenie wykonuj przez 30 sekund, 10 sekund odpocznij, ponownie wykonaj przez 30 sekund. Pamiętaj, aby plecy były proste.
Mam nadzieję, że to ćwiczenie nie sprawi Wam trudności. Jest dobrane na święta, żeby chociaż rano i wieczorem je wykonać. Prawda, że czujemy, że nasze mięśnie są rozciągnięte? ;)
A teraz opiszę ćwiczenie na plecy i ręce (również łopatki): splatamy dłonie (od zewnątrz) za plecami na wysokości bioder. Ręce muszą być proste! Splecione dłonie ciągniemy wzwyż i opuszczamy, wzwyż i opuszczamy... Ćwiczenie wykonujemy sprawnie, tak jak "motylka". :)
To wszystko, jeśli chodzi o ćwiczenia na Boże Narodzenie. :P
Dziękuję za przeczytanie! :)
niedziela, 22 grudnia 2013
Hej ponownie :) W tym poście chciałabym Wam opisać i pokazać pozycje i ćwiczenia, które możecie trenować.
Pozycja 1.: Ugnij kolana na wysokości bioder. Kolana powinny być ugięte pod kątem prostym (90 stopni) oraz lekko rozszerzone. Przeskakując, obracaj się o 90 stopni. Ćwiczenie wykonuj przez 30 sekund.
Ćwiczenie: Ułóż ciało w przysiad podparty (całe dłonie położone na macie na zewnątrz od kolan, kolana maksymalnie ugięte, stoimy na palcach stóp). Wykonaj wyrzut nóg w tył obunóż (pamiętaj, aby biodra nie opadały zbyt nisko!). Wróć z powrotem do przysiadu podpartego, i wyskocz w górę podnosząc przy tym wysoko ręce. Na koniec ponownie wróć do przysiadu podpartego. Od wyrzutu zaczynając, licz przy każdej pozycji: 1,2,3,4, czyli:
1: wyrzut nóg w tył
2. powrót do przysiadu podpartego
3. wyskok
4. ponowny powrót do przysiadu podpartego
Ćwiczenie wykonuj sprawnie. Powtórz 5 razy.
No, to na razie na tyle. :) W następnym poście będę opisywała ćwiczenia w piłką wielkości pomarańczy, więc warto przygotować. Przy pozycji 1. napinamy mięśnie, natomiast w "ćwiczeniu" te mięśnie tak jakby rozciągamy. :) Oczywiście ćwiczenia tego typu będę jeszcze dodawała, ale na razie nie mam pomysłu. ;]
Dziękuję za przeczytanie! :D
Pozycja 1.: Ugnij kolana na wysokości bioder. Kolana powinny być ugięte pod kątem prostym (90 stopni) oraz lekko rozszerzone. Przeskakując, obracaj się o 90 stopni. Ćwiczenie wykonuj przez 30 sekund.
Ćwiczenie: Ułóż ciało w przysiad podparty (całe dłonie położone na macie na zewnątrz od kolan, kolana maksymalnie ugięte, stoimy na palcach stóp). Wykonaj wyrzut nóg w tył obunóż (pamiętaj, aby biodra nie opadały zbyt nisko!). Wróć z powrotem do przysiadu podpartego, i wyskocz w górę podnosząc przy tym wysoko ręce. Na koniec ponownie wróć do przysiadu podpartego. Od wyrzutu zaczynając, licz przy każdej pozycji: 1,2,3,4, czyli:
1: wyrzut nóg w tył
2. powrót do przysiadu podpartego
3. wyskok
4. ponowny powrót do przysiadu podpartego
Ćwiczenie wykonuj sprawnie. Powtórz 5 razy.
No, to na razie na tyle. :) W następnym poście będę opisywała ćwiczenia w piłką wielkości pomarańczy, więc warto przygotować. Przy pozycji 1. napinamy mięśnie, natomiast w "ćwiczeniu" te mięśnie tak jakby rozciągamy. :) Oczywiście ćwiczenia tego typu będę jeszcze dodawała, ale na razie nie mam pomysłu. ;]
Dziękuję za przeczytanie! :D
Rozciąganie się - sport
Mój pierwszy post - rozciąganie się , tzn. rozgrzewka :)
Cześć! :) Nazywam się Agnieszka :P Wiem troszkę o sporcie, ponieważ trenuję siatkówkę.W moim pierwszym poście chciałabym wam opisać prostą serię rozgrzewek - pamiętajcie, że rozgrzewka musi być dopasowana do rodzaju sportu, który uprawiacie! Jeśli nie jesteście zdrowi, sprawni fizycznie itd., nie wykonujcie ćwiczeń, ponieważ może to zagrażać zdrowiu! :) Warto, abyście ćwiczenia wykonywali np. na macie do ćwiczeń. ;)
Przedstawię Wam rozgrzewkę, która jest też ogólną gimnastyką ciała:
- krążenie ramionami w przód w miejscu z uginaniem kolan przy okrążeniach
- krążenie ramionami w tył w miejscu z uginaniem kolan przy okrążeniach
- podnoszenie prawej ręki i lewej nogi & lewej ręki i prawej nogi na przemian - najpierw z uginaniem lekko kolan, potem razem z podskokami
- krzyżowanie rąk w przód oraz odginanie ich lekko w tył - najpierw z uginaniem lekko kolan, potem razem z podskokami
- skip A, tzn. podnoszenie kolan w przód w biegu. My robimy ten bieg w miejscu na macie
- skip C, tzn. uginanie kolan w tył. Pięty dotykają pośladków
Ćwiczenia wykonywać 2 kolejki.
Powyżej przedstawiłam Wam te, myślę, że najprostsze ćwiczenia, które każdy potrafi wykonać. ;) Zachęcam rano i wieczorem stosować je, aby się "gimnastykować". ;))
Dziękuję za przeczytanie. :)
Subskrybuj:
Posty (Atom)